niedziela, 28 czerwca 2015

poniedziałek, 22 czerwca 2015

;)

Wracam! Mam nadzieję, że już na dobre. Potrzebna była mi ta przerwa i to bardzo. Na pocztę nie logowałam się dobre trzy tygodnie, na internet zaglądałam ale tylko po to, aby zobaczyć co tam u Was :)
Pomimo tego, że nie komentowałam to uwierzcie mi, że byłam ze wszystkim na bieżąco.

Co tam u mnie? Już zdecydowanie na dobre jestem bezrobotna. Skończyłam pracę na zastępstwa i teraz byczę się w domu. Ale wcale się nie nudzę! Każdego dnia robię co innego - a to sprzątam generalnie w kuchni, a to myję okna i piorę firanki, a to zabieram się za porządki w szafie mojej albo Męża...
Ciągle jednak mam przy sobie telefon z nadzieją, że zadzwoni ktoś w sprawie pracy. Powysyłałam sporo CV, uruchomiłam swoje znajomości w kuratorium i czekam. Nie ma co ukrywać, że jeżeli znajomości są to i trzeba z nich korzystać. Bo tak na własną rękę jest naprawdę bardzo bardzo ciężko. Nie pozostaje mi nic innego jak cierpliwie czekać na odzew, chociaż wiem, że takie decyzje mogą zapaść dopiero po 15 sierpnia.

Poza tym przygotowujemy się do imprezy z okazji Naszej pierwsze rocznicy ślubu, która już w niedzielę :)
Pierwsze grillowanie już w tą niedzielę, a następne w pierwszą sobotę lipca. To już rok? NIE WIERZĘ!

sobota, 20 czerwca 2015

Stuku puku :)

Puk, puk! 
Zagląda tutaj jeszcze ktoś?
;)