wtorek, 10 marca 2015

Wtorkowa wiadomość dnia!

Jestem śpiochem, jak to mówi mój Tato: patentowanym. No nic. Lubię spać i jeżeli tylko mam ku temu możliwość to czynię to z ogromną przyjemnością. Mąż wstaje do pracy kilka minut po godzinie 6. Daje całusa w policzek, przykrywa kołdrą po sam czubek głowy i cichutko wychodzi z sypialni. Mam wtedy całe łóżko dla siebie :) Wstaję zazwyczaj około godziny 11. I zanim się ogarnę, ubiorę, zrobię poranną toaletę, wypiję kawę jest prawie 13. A potem się dziwię dlaczego te dni tak szybko mi mijają. A no mijają bo śpisz moja droga za długo. Tak, wiem! Dzisiaj jednak było zupełnie inaczej...
Kilka minut po godzinie 8 obudził mnie dźwięk telefonu leżącego obok mnie na szafce nocnej. Podniosłam głowę z poduszki i jednym (w dodatku zaspanym okiem) popatrzyłam na wyświetlacz. Ostatnie trzy cyfry numeru to były 194. Myślę sobie: teściowa! Ba! To na pewno ona bo numer jej telefonu domowego znam na pamięć. Co ona cholera chce ode mnie tak wcześnie rano! Odebrałam słowami:
- No co tam?!
- Dzień dobry, z tej strony Teresa... sekretarz Zespołu Szkół w ... czy mam przyjemność z panią...
O matko! Doznałam totalnego przebudzenia!
- Tak, tak, dzień dobry!
- Dzwonie do pani z zapytaniem czy nie chciałaby pani przyjść do nas do szkoły na dwutygodniowe zastępstwo za panią XYZ do klasy pierwszej? 
- To mnie pani zaskoczyła! Pewnie, że chcę! 
- To fajnie. Proszę przyjechać w piątek po plan zajęć, podręczniki... 
- Dobrze, będę! Bardzo dziękuję za telefon :)

Kurcze niby to nic takiego, a ciesze się jak dziecko! W domu mam już dość siedzenia, wpadnie mi kilka groszy do portfela i przede wszystkim odwiedzę moje dzieciaczki w zerówce :) Będę miała też możliwość zobaczenia jak wygląda praca w klasie pierwszej, to będzie mój debiut :) Ale sie cieszę!
Po ochłonięciu z emocji sprawdziłam numery i ZS i Teściowej - końcowe trzy cyferki są identyczne. Więc miałam prawo się pomylić, prawda? :)

***
A teraz zostawiam Was z kilkoma zdjęciami z weekendu:
1. Muffinki czekoladowe z cukierkami Michałkami w środku.
2. Niedzielna kawa z okazji Dnia Kobiet.
3. Kwiaty od Męża :)
4. Mohito! Uwielbiam!

 

42 komentarze:

  1. A czy na czas zastępstwa nie musisz się wyrejestrować z urzędu pracy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że muszę. Stracę prawo do zasiłku na czas trwania tej umowy, a potem znowu będę musiała się zarejestrować.

      Usuń
    2. Ale odzyskasz prawo do zasiłku po tych dwóch tygodniach?

      Usuń
    3. Taką oto odpowiedź usłyszałam na zadane przez Ciebie pytanie w Urzędzie Pracy: Podjęcie pracy na umowę zlecenie musi Pani zgłosić w urzędzie pracy. Od dnia jej podjęcia utraci Pani status bezrobotnego i prawo do zasiłku. Jeżeli praca ta będzie wykonywana przez okres krótszy niż 365 dni - będzie Pani mogła wrócić na zasiłek. W tym celu ponownej rejestracji w urzędzie pracy musi Pani dokonać w ciągu 14 dni od zakończenia pracy.

      Usuń
    4. A będziedz miała umowę zlecenie czy umowę o zastępstwo? Pytam bo już nie raz musiałam się w pupie wyklocac i wiem że czepiają się wszystkiego

      Usuń
    5. Ale skoro mówi ci że dzwoniła do urzędu pracy i wszystko się wypytała to co ciebie reszta obchodzi? Denerwują mnie strasznie tacy dociekliwi ludzie jak ty. Masz pytania to zadzwoń sobie do urzędu. Pozdrawiam Madlen

      Usuń
    6. Ale skoro Cię denerwują to po co czytasz? Ciebie o nic nie pytam. Ty czytaj posta komentarzy nie musisz.

      Usuń
    7. A czy to ma znaczenie jaką umowę dostane? Jadę tam dopiero jutro także wtedy będę konkretnie wszystko wiedziała.

      Usuń
    8. Dopytaj konkretnie bo bylam kiedyś w podobnej sytuacji i mi zabrać chcieli całkowicie zasiłek...zapytaj czy rodzaj umowy ma znznaczenie być może teraz nie, może zmienily się przepisy

      Usuń
    9. Jeżeli możesz to opisz mi swoją sytuację. Byłabym wdzięczna :) pozdrawiam

      Usuń
    10. Wieczorem jak moja córcia pójdzie spać napiszę Ci mejla.

      Usuń
    11. Fajnie ;) nieperfekcyjna90@gmail.com

      Usuń
    12. Aż sama z ciekawości zadzwoniłam do urzedu pracy w swoim mieście, dużym mieście bo Poznaniu. Dopytałam konkretnie, wobec zaleceń szanownej Figi i pani powiedziała, ze nie ma przeciwwskazań do podjęcia pracy w tym okresie, może to być jakakolwiek umowa. I zawsze tak było! Więc o co kaman w twoim przypadku ? Ważne jest aby wyrejestrowac sie na okres trwania pracy.
      Madlen

      Usuń
    13. Przepraszam, że się wtrącę w rozmowę ale tak sie składa, że jestem pracownikiem Gminnego Urzedu Pracy i chciałabym przedstawić swoje zdanie na ten temat. Czas trwania zasiłku wynosi 6 miesięcy, w tym okresie pobierane są pieniądze. I nie ma żadnych problemów z podjęciem pracy w tym okresie, nie ma też znaczenie rodzaj umowy. Ważne jest jednak, aby po otrzymaniu umowy wyrejestrować się jako osoba bezrobotna, a potem (w Pani przypadku po dwóch tygodniach) zarejestrować się ponownie i w tym momencie zasiłek dalej będzie Pani sie należał. Zostanie on zatrzymany i nie naliczany tylko przez okres trwania umowy. Także bez problemu może Pani podjąć pracę, a "osoby doradzające" powinny czasem zamilknąć aniżeli wprowadzać zamęt i niepokój bo pewna jestem, ze obdzwoniła Pani wszystkie instytucje w celu sprawdzenia słów Pani Figi. Pozdrawiam i w razie jakichkolwiek pytań, prosze pisać :)

      Usuń
  2. superrrr! :) dobrze się tydzień zapowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  3. "No co tam?!" hahahaha, padłam :D
    Ja kiedyś pewna, że wczesnym rankiem dzwoni Mama odebrałam i udawałam mega zmęczoną :P
    "haaaalllooo", a tam pani z dziekanatu :P
    Kochana cieszę się bardzo! :D
    Cudowna wiadomość :) Trzymam mocno kciuki i życzę powodzenia :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w końcu wyjdę z tych czterech ścian bo mam już dość siedzenia w domu, a to zawsze jakieś nowe doświadczenie bedzie :)

      Usuń
  4. Super wiesci. I fajne przywitanie pani z sekretariatu😆

    OdpowiedzUsuń
  5. Super! :)
    Fajne są pierwszaczki ;)
    Też jestem śpiochem i dlatego cieszę się, że teraz mam drugie zmiany do szkoły :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to są te dzieciaczki, które miałam w zerówce, także znam je i to bardzo dobrze :)

      Usuń
  6. Ojj tak spanie do oporu to zdecydowanie moja mocna strona :) nie wiem na którą godzinę musiałabym chodzić do pracy żeby się wysypiać :)
    Pomimo,że w tygodniu śpię do 7.30 z utęsknieniem czekam na weekend żeby legalnie spać do 11 :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja zazwyczaj w weekendy gdy mogę razem z Mężem pospać dłuzej bo On akurat nie jest w pracy, wstaję i to bardzo wcześnie. Z kolei na tygodniu śpię do oporu :)

      Usuń
    2. Ja w tygodniu niestety pomimo ogromnych chęci mam ograniczone możliwości :]

      Usuń
    3. Ja w tygodniu niestety pomimo ogromnych chęci mam ograniczone możliwości :]

      Usuń
  7. Wspaniała wiadomość! Super!:)
    Jakie apetyczne ciacha! Mniam!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana i okropnie kaloryczne ale w końcu to było nasze święto więc wręcz należało je zjeść :)

      Usuń
  8. Super!! Zawsze to jakaś odskocznia od codziennosci :)ja też uczę pierwszaczki;) pozdrowionka
    Kameleonka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w takim razie mogę liczyć na pomoc? Pierwsza klasa to dla mnie nowość.

      Usuń
    2. Jasne, jestem do Twojej dyspozycji;) chociaż wielkiego doświadczenia nie mam- ale damy radę :)

      Usuń
  9. Super wiadomość :) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  10. Super :) Powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Super wieści :) to miło, że akurat do Ciebie zadzwonili. Widać, że Cię cenią :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak wrócisz z placówki to opowiadaj co załatwiłaś !!!!
    Buźka, Madlen

    OdpowiedzUsuń
  13. ale fajnie! cieszę się razem z Tobą :D
    opowiadaj jakie wrażenia :)

    OdpowiedzUsuń