Kończę dopijać kawkę. Włączyłam właśnie pranie. W kolejce czeka jeszcze kilka rzeczy do prania w rękach. Brzydka pogoda. Zanosi się na deszcz. A szkoda... bo wczoraj śmigałam cały dzień w spodenkach i topie. Było cudnie! Dziś temperatura już zdecydowanie niższa.
Zaplanowane mam na dziś jeszcze generalne sprzątanie szafy! Mam sporo nowych ubrań, których nie mam gdzie powiesić/położyć. Na całe szczęście mam w rodzinie Męża 12-letnią dziewczynkę, która z ogromną radością przyjmuje ode mnie ubrania. A ja jestem przeszczęśliwa kiedy potem mogę ją w nich zobaczyć. Zawsze było mi szkoda wyrzucić, oddać ale teraz idzie mi to zdecydowanie łatwiej bo trafiają w dobre ręce :) Jednak niektóre rzeczy myślę wystawić na sprzedaż.
Zmobilizowałam się i w końcu wyczyściłam wszystkie zimowe buty, schowałam do schowka. To sama z czapkami, szalikami, kominami, kurtkami, ... a na wierzch czas najwyższy wysunąć lekkie, wiosenne ubrania :) A jak tam u Wasz ubraniami? Szkoda Wam wyrzucić czy pozbywacie się ich bez problemu?
Nieperfekcyjna Młoda Żona jest na facebook'u. Zapraszam klik.
Dacie wiarę, że dzisiaj mija 10 miesięcy od Naszego ślubu? Niemożliwe! Przecież to było wczoraj...
to gratulacje dla Was! :) heh czas leci nieubłaganie...nam w lipcu stuknie 7 lat ! :0
OdpowiedzUsuńz ciuchami ogólnie nie mam sentymentu i jeśli faktycznie muszę coś wyrzucić to oddaję do kontenera może komuś się jeszcze przyda,ale są bluzki,których mi szkoda a jednak widać na nich szmat czasu ;)
buźki ;*
dziękuje :*
UsuńU mnie w miejscowości co jakiś czas jeździ samochód z Czerwonego Krzyża i zbiera ubrania więc czasem coś tam daję, reszte oddaje tej 12-latce a i tak jest część, której mi szkoda z szafy wyciągnąć i wyrzucić a tak naprawdę nie chodziłam w niej już wieki....
Nie przywiązuje do chomikowania ubrań dużej wagi chyba że jest coś bardzo drogiego
OdpowiedzUsuńDla mnie osobiście nie liczy się cena danego ubrania, a sam fakt, czy je po prostu lubię czy nie.
UsuńOj mam podobnie z ciuchami.. sentyment czasem bierze górę.. na szczęście mam męża który szybko pomaga Mi w podjęciu decyzji o pozostawieniu bądź pozbyciu się ciuchów które lubię :)
OdpowiedzUsuńGratuluję 10 m-cy. Ja wciąż nie dowierzam, że za chwilę minie Nam 4 lata.;)
bardzo dziękuje :*
UsuńMój Mąż uważa, że ubrań mam za dużo, ale jak przyjdzie co do czego i pytam czy np. wyrzucić tą bluzkę, to odpowiada: nie, bo tak ślicznie w niej wyglądasz :)
wiec sama widzisz, pomocy w Nim nie mam :)
ja z ciuchami tak mam że w te co się nie mieszczę chowam na dno szafy i liczę że może w końcu hi hi
OdpowiedzUsuńTo w takim razie robimy podobnie :) też mam sporo rzeczy, niektóre nawet jeszcze z liceum, które czekają na "ten lepszy czas" :)
UsuńOj ja lubię robić miejsce na nowe ubrania, nie ma problemu z pozbywaniem się starych;) czekają mnie większe zakupy bo jak nie pracowałam to koło domu wystarczyły spodenki i zwykła koszulka ale teraz jako nauczyciel muszę się dobrze prezentować :) mam zatem pretekst do wiosenno-letnich zakupów;P gratuluję rocznicy :* my za dwa tygodnie będziemy świętować 11 lat związku a w lipcu 5 lat małżeństwa :) czas leci jak szalony...
OdpowiedzUsuńkameleonka
Oj tak, nauczyciel musi wyglądać dobrze :) więc życzę udanych zakupów!
UsuńJa ostatnio wywaliłam większość ubrań. Ostra selekcja była. I zostawiłam tylko jedną bluzkę na czas "jak schudnę" ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, cicha czytelniczka :)
Ja się przymierzałam do ostrej selekcji garderoby już od dłuższego czasu, ale zawsze wszystko z powrotem do niej wędrowało. Teraz jest inaczej, dojrzałam do decyzji, żeby część rzeczy po prostu wyrzucić :)
UsuńGratulacje! Ależ leci czas;)
OdpowiedzUsuńJeszcze w lutym, jak przybyła do nas moja mama, zrobiłyśmy przegląd moich ciuchów. Szafa skurczyła się i nareszcie przybyło w niej miejsca na nowe rzeczy;) Zakupy czekają mnie w maju:)
Prawda? Dopiero był czerwiec, a tu już niedługo minie rok.
UsuńWięc życzę udanych zakupów :)
Serdeczne gratulacje :)
OdpowiedzUsuń31 maja minie rok od mojego ślubu :)
dziękuję :)
Usuńa Wam jeszcze złożę życzenia :*
Oj ja lubię robić miejsce na nowe ubrania, nie ma problemu z pozbywaniem się starych;) czekają mnie większe zakupy bo jak nie pracowałam to koło domu wystarczyły spodenki i zwykła koszulka ale teraz jako nauczyciel muszę się dobrze prezentować :) mam zatem pretekst do wiosenno-letnich zakupów;P gratuluję rocznicy :* my za dwa tygodnie będziemy świętować 11 lat związku a w lipcu 5 lat małżeństwa :) czas leci jak szalony...
OdpowiedzUsuńkameleonka
Oj ja lubię robić miejsce na nowe ubrania, nie ma problemu z pozbywaniem się starych;) czekają mnie większe zakupy bo jak nie pracowałam to koło domu wystarczyły spodenki i zwykła koszulka ale teraz jako nauczyciel muszę się dobrze prezentować :) mam zatem pretekst do wiosenno-letnich zakupów;P gratuluję rocznicy :* my za dwa tygodnie będziemy świętować 11 lat związku a w lipcu 5 lat małżeństwa :) czas leci jak szalony...
OdpowiedzUsuńkameleonka
Czas biegnie w zastraszającym tempie :)
OdpowiedzUsuńMnie też ciągle wydaje się, że ten wielki dzień był zaledwie wczoraj, a to już ponad cztery lata! :)
Gratulacje dla Was i kolejnych wspólnych miesięcy przeżytych w szczęściu i miłości!
Buziaki! :*
Na dzień dzisiejszy nie mam problemu z wyrzuceniem/oddaniem ubrań. W mojej szafie panuje minimalizm :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę! :)
UsuńJa swoje ubrania odkladam do pudel i daje na strych, oczywiscie sa to ubrania troche za male. Zawsze mam nadzieje, ze schudne i znow je zaloze :-P a jesli chodzi o jakies sprane, ktore zle wygladaja to je wyrzucam. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńKochana opowiadaj jak przygotowania do ślubu? Bo jeżeli dobrze pamiętam to tuż tuż, pod koniec czerwca, tak? :)
UsuńWOW:) superowo:) pozazdrościć:) chciałabym być na twoim miejscu i mieć już męża od 10 miesięcy:) niestety mój facet jakoś taki... mało dojrzały jest. ale cóż.
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o ciuchy - część wydaję tak jak ty, a część sprzedaję np. na szafa.pl. vinted czy innych portalach, gdzie można sprzedać/wymienić/oddać ciuchy i inne rzeczy. polecam.
będę wpadać, bo jesteśmy rownolatami i jakoś przypadł mi twoj blog do gustu. pozdrawiam.
Musisz go przycisnąć do muru :D hehe....
Usuńzapraszam serdecznie :*